Ostatnia sesja rady miejskiej z dnia 29.09.2016 r. miała szczególny charakter z kilku powodów. Pierwszy z nich to imieniny burmistrza, które nie uszły uwadze mieszkańców naszej gminy. A więc były składane życzenia, wręczane kwiaty i panowała atmosfera trochę inna niż zazwyczaj. Jak to w imieniny.

Drugi powód to duża liczba gości uczestniczących w sesji. Wręcz można mówić o delegacjach konkretnych grup społecznych. A więc byli przedstawiciele koła emerytów oraz silna reprezentacja pracowników grupy interwencyjnej, którzy przyszli na sesję wprost z ulicy. Na trybunie przeznaczonej dla gości tu i ówdzie widoczne były charakterystyczne żółte kamizelki pracownicze.

I tak jak emeryci przyszli w celu imieninowym, tak pracownicy interwencyjni manifestowali także swój sprzeciw wobec ostatnich publikacji prasowych. W trakcie sesji miały miejsce aż 3 przemowy dotyczące artykułu z Polityki. Głos w tym temacie zabierali goście z miasta oraz sam burmistrz.

Kolejnym powodem świadczącym o niecodziennym charakterze tej sesji było złożenie wniosku o odwołanie przewodniczącego rady miejskiej p. Zbigniewa Chołuja. Wniosek został złożony na samym końcu posiedzenia i fakt ten chyba umknął uwadze większości uczestników. Z drugiej strony nie popsuł w żaden sposób świątecznej atmosfery.

Wniosek został złożony przez opozycyjnych radnych Klubu Radnych Głos Gminy. Nieoficjalnie dowiedziałem się, że przyczyną złożenia wniosku jest utrata zaufania radnych w stosunku do przewodniczącego. Także słabe reprezentowanie interesów rady i zbyt duża zależność od władzy wykonawczej, czyli burmistrza. W wywiadzie TV przewodniczący zaprzeczył, że obiecywał przed wyjazdem do Tel-Avivu bezpłatne testowanie oprogramowania. Tym samym w opinii radnych wyparł się swoich słów i skłamał.

Głosowanie w sprawie odwołania może odbyć się za kilka tygodni na kolejnej sesji i będzie miało charakter tajny.

Z ciekawszych rzeczy to został również złożony przez tych samych radnych wniosek o włączenie do komisji rewizyjnej ich przedstawiciela. Według przepisów komisja rewizyjna powinna składać się z reprezentantów wszystkich opcji oraz ugrupowań. Do tej pory swojego przedstawiciela w komisji rewizyjnej nie mieli.

Radni głosowali również nad uchwałami, które dotyczyły zwiększenia wydatków bieżących m.in. na grupę interwencyjną w kwocie ponad 700 000 zł. Fundusze przeznaczone na ten cel w tym roku już się chyba skończyły. Większość uchwał przeszła praktycznie jednogłośnie. Zgodność w głosowaniu była zastanawiająca. Do tej pory radni opozycyjni raczej sprzeciwiali się zwiększaniu wydatków bieżących. Czyżby obecność pracowników grupy interwencyjnej wywarła swoją obecnością presję na radnych z Klubu Głos Gminy?

Sesja była przeze mnie częściowo filmowana i na deser zostawiłem klipy video. Są to wystąpienia będące reakcją na ostatni artykuł z Polityki. Na pierwszym filmie przemawia p. Ewa Jadwiżyc a na drugim głos zabiera sam burmistrz p. Michał Hypki. Było jeszcze wystąpienie przedstawiciela grupy interwencyjnej (p. Anna Czarnojan) ale niestety nie zostało zarejestrowane.

Wszystkie przemowy były ciekawe i interesujące. Wśród zaproszonych gości co chwilę rozlegały się słowa uznania i poklasku dla przemawiających. Całość sprawiała wrażenie bardzo ładnego przedstawienia – dobrze przygotowanego i wyreżyserowanego. Nie spodziewałem się, że moja kamerka utrwali tak ciekawy spektakl.

Nie będę analizował tych wystąpień ale zachęcam do obejrzenia materiału. Pozwolę sobie na pewną konkluzję. Otóż uważam, że burmistrz przyznający się w jakiś sposób do błędnych działań oraz wypowiadający konstruktywną zapowiedź zasiadania do rozmów ze swoimi oponentami – jest dowodem pozytywnego wpływu całego zgiełku medialnego ostatnich miesięcy. Zwłaszcza, że adwersarze odczuwali głęboki deficyt atmosfery dialogu i porozumienia.

W zanadrzu mam jeszcze jeden film z sesji, na którym burmistrz przekazuje informacje na temat planowanej inwestycji (przetwórni), jednak zostawię to na inną okazję. Być może w międzyczasie zapadną już jakieś konkretne decyzje w tym temacie.

Krzysztof  Wiśniewski