Czy w Kaliszu Pomorskim potrzebna jest druga linia kolejowa?
Odpowiedź na postawione w tytule pytanie wydaje się być jednoznaczna i twierdząca. Tak – Kalisz Pomorski powinien z powrotem stać się węzłem kolejowym. Nie wszyscy jeszcze być może rozumieją, że transport to podstawa rozwoju każdej gminy a kolej to bardzo nowoczesna i ekologiczna forma transportu.
W ostatnim czasie coraz więcej się mówi o możliwości odbudowy linii nr 410 Choszczno-Kalisz Pomorski-Złocieniec, jak na razie na odcinku Drawno-Kalisz Pomorski-Złocieniec. W ub. roku zamieściłem tekst na blogu w tym temacie.
Podejmowanych jest również coraz więcej działań społecznych w kierunku przywrócenia połączeń pasażerskich na tej linii. W trakcie kampanii wyborczej deklarowałem osobiście poparcie dla tej idei. Staram się być w życiu konsekwentny i w dalszym ciągu będę wspierał takie działania – nie tylko od strony informacyjnej.
Działacze z komitetu społecznego od wielu już lat podejmują wysiłki ma rzecz tej linii. Rozmawiają z samorządowcami, politykami i kolejarzami. Z przeprowadzonych rozmów wyłania się ciekawy obraz nastawienia samorządowców do tej inicjatywy.
Otóż kontakty z przedstawicielami władzy były podejmowane również w Kaliszu Pomorskim – bodajże w ub. roku. Niestety włodarze miasta poprzedniej kadencji nie znaleźli czasu na rozmowę. Natomiast jeden z ważniejszych urzędników naszego magistratu miał odpowiedzieć w trakcie rozmowy, że Kalisz Pomorski nie jest zainteresowany, bo już ma pociągi na linii Szczecin-Piła.
Postawa urzędnika zdumiewająca i całkowicie niezrozumiała. Nasuwa się wręcz wniosek, że osoba która to wypowiedziała poważnie rozminęła się ze swoim powołaniem. Państwo przeznacza przecież obecnie olbrzymie środki na rozwój kolei w Polsce a samorządy nie muszą dokładać się ani do inwestycji ani do utrzymania działających linii.
Powiedzmy to jasno i otwarcie. Przywrócenie przewozów na linii nr 410 oznacza nie tylko wzrost znaczenia naszego miasta jako stacji węzłowej ale również zwiększenie dostępności dla mieszkańców transportu zarówno lokalnego jak i dalekobieżnego w kierunku Szczecina, Poznania i Szczecinka, większą dostępność turystyczną terenu naszej gminy, podwyższenie atrakcyjności dla potencjalnych inwestorów, uruchomienie stacji miejskiej Kalisz Pomorski Miasto, miejsca pracy przy inwestycji kolejowej i wiele innych korzyści.
Myślę, że wielu mieszkańców pamięta czasy kiedy można się było bujnąć pociągiem z tzw. Dużej Stacji (czyli z dawnego dworca głównego) na Małą Stacją (czyli stację bliżej centrum). Prawie jak tramwajem miejskim z genialnymi przechyłami na zakrętach. Ostatnio rozmawiałem z jakimś młodym człowiekiem i za bardzo nie wiedział co to Duża i Mała Stacja…
Konkretne działania podejmują mieszkańcy Mirosławca oraz Drawna. Jest to uzasadnione, bo linia 410 jest dla nich jedyną nadzieją na przywrócenie połączeń kolejowych. Zbierane są podpisy poparcia wśród mieszkańców.
Najwyższy czas, żeby mieszkańcy i władze Kalisza Pomorskiego również aktywnie przyłączyli się do tej ważnej inicjatywy.
Krzysztof Wiśniewski
Komentarze
Czy w Kaliszu Pomorskim potrzebna jest druga linia kolejowa? — Brak komentarzy
HTML tags allowed in your comment: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>