Kilka lat wstecz została gruntownie przebudowana droga powiatowa z Kalisza Pomorskiego do Złocieńca a wraz z nią ulica Koszalińska w granicach miasta. Jeżeli chodzi o samą drogę do Złocieńca to niewątpliwie jest to poważny postęp, gdyż droga została na całej długości poszerzona i otrzymała nową świetną nawierzchnię asfaltową. Szkoda tylko, że na drodze nie została wymalowana linia wyznaczająca środek jezdni.

Jeżeli chodzi o odcinek drogi w granicach miasta to pojawił się pewien problem, którym jest skrzyżowanie ulic Koszalińska i Młyńska. Niestety skrzyżowanie to na co dzień dosyć mocno zatruwa życie zmotoryzowanym mieszkańcom miasta.

W czym leży problem ? Otóż wcześniej było szeroko a teraz jest wąsko, było dobrze jest beznadziejnie. Pierwsze zdjęcie jest najlepszym przykładem – jak powiedział zaprzyjaźniony projektant: to nie jest skrzyżowanie, ale wyjazd z posesji. W chwili obecnej na skrzyżowaniu nie mogą się minąć nawet 2 małe samochody osobowe. Skrzyżowanie po modernizacji powoduje bardzo poważne zakłócenia w ruchu – samochód z drogi podporządkowanej (Młyńska) musi wyjechać pierwszy żeby zrobić miejsce dla auta wjeżdżającego z drogi głównej (Koszalińska). Minięcie się aut osobowych na tym skrzyżowaniu nie jest w ogóle możliwe a co dopiero mówić o mijaniu się ciężarówek (!) Ulica Młyńska prowadzi w kierunku Krężna i niestety poruszają się tą drogą również pojazdy rolnicze typu traktory i kombajny, a z kompleksów leśnych tego rejonu wyjeżdżają również ciężarówki załadowane drewnem.

Wcześniej, czyli przed remontem skrzyżowanie było bardzo szerokie (a może normalnie szerokie), mniej więcej tak jak zaznaczone jest na drugiej fotce czerwonymi liniami. Co prawda nie było całkowicie utwardzone ale umożliwiało prawidłową komunikację. Było nawet możliwe zawrócenie niedużego samochodu ciężarowego na tym skrzyżowaniu. W chwili obecnej mamy okropne zwężenie połączone z jeszcze bardziej okropnym zawinięciem wyjazdu z ulicy Młyńskiej. Z tego powodu przyczepa wjeżdżającej lub wyjeżdżającej ciężarówki przelatuje ostatnią osią przez krawężniki. Dodatkowa atrakcja zimowa (dla każdego auta) to możliwość załapania fantastycznego poślizgu na takim esowatym wjeździe/wyjeździe.

Droga otrzymała dofinansowanie z Unii Europejskiej i wszystkie odpowiedzialne służby zatwierdziły ją do użytkowania. Pewną ironią losu jest fakt, że na tej samej drodze wyjazdy z leśnych i polnych dróg gruntowych są o wiele szersze. Radni miejscy oraz inni przedstawiciele władz tłumaczą, że skrzyżowanie zostało wykonane zgodnie z projektem, a projekt został sporządzony przez fachowca z odpowiednimi uprawnieniami. Niestety na skutek remontu drogi mieszkańcy otrzymali skrzyżowanie niebezpieczne i niefunkcjonalne. Najlepszym podsumowaniem jest wypowiedź jednego ze starszych mieszkańców tej części miasta, który stwierdził że z powodu skrzyżowania przestanie chodzić na wybory …

Niestety, ale zgodnie z sugestią zawartą w tytule, takich kwiatków w postaci wąskiego gardła na drodze wyskoczyło dużo więcej i na pewno będę wracał do tego tematu.

Poniżej można szczegółowo obejrzeć skrzyżowanie dzięki usłudze Google Street View:

Pokaż Skrzyżowanie na większej mapie

Pokaż Skrzyżowanie na większej mapie

                                                                 Krzysztof  Wiśniewski